Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Kompresor dynamiki w jesiennej odsłonie
#51
Kondensator 47nF sprzęga stopień wejściowy układu SSM2165 ze stopniem regulowanym. Wartość tego kondensatora została w moim schemacie radykalnie zaniżona w porównaniu z oryginalną aplikacją.
Ten kondensator wpływa na zawartość niskich tonów w sygnale. Można go dobrać w zależności od upodobania operatora. Preferowałem w tym układzie wyższe tony, tak dobrane, aby sygnał z kompresora przebijał się dobrze przez zakłócenia. Nie ma więc potrzeby stosowania wysokiej tolerancji. Można dać większe wartości - wtedy będzie więcej basu.
Zachęcam do zrobienia ze mną łączności (3,5MHz lub 7MHz). Można wtedy usłyszeć jak działa mój kompresor zrobiony na piechotę.
Scalaki SSM2165 jeszcze nie dojechały, utknęły gdzieś w urzędzie celnym, więc jeszcze nie mogę zademonstrować działania tego układu.
Odpowiedz
#52
Nie daj Panie Boze , by wysylke z Chin realizowac DHL'em. ..
Odpowiedz
#53
Scalaki z Chin w końcu do mnie dotarły. Zabrałem się do zmontowania płytki. Już na wstępie zauważyłem na płytce pierwszy błąd. Błąd ten chyba powstał z mojej winy, ponieważ na schemacie nie zaznaczyłem sposobu zasilania wzmacniaczy operacyjnych. Otóż układy takie jak NE5534, ale też TL071 i podobne wymagają zasilania co najmniej +/- 4V co powoduje, że przy pojedynczym zasilaniu musi być co najmniej 8V. Oczywiście są niskowoltowe wzmacniacze operacyjne i można je w takim układzie zastosować. Ponieważ pod ręką miałem NE5534 to na płytce wykonałem niewielką przeróbkę ścieżki zasilania. Napięcie dla układu SSM2165 pozostało tak jak jest, ale ścieżkę zasilającą wzmacniacze operacyjne przeciąłem, a zasilanie puściłem drutem DNE0,3 z punktu przed stabilizatorem 5V. Wyszło nawet nie najgorzej pod względem estetycznym. Pewien dylemat powstaje przy zasilaniu mikrofonu, bo jest on wtedy zasilany niestabilizowanym napięciem. Można sobie poradzić odlutowując rezystor SMD i zastępując zwykłym dolutowując go do ścieżki 5V przy układzie SSM2165. Pozostawiłem swoją płytkę bez tej przeróbki.

Po tej przeróbce zasilania układ od razu zadziałał, wymagał tylko odpowiedniego ustawienia potencjometrów dostrojczych. Na początku wszystko ustawiłem na maxa. Chcąc podłączyć na wyjście słuchawki zauważyłem kolejny błąd na płytce - nie znalazłem pinu wyjściowego połączonego z suwakiem  potencjometru regulacji poziomu wyjściowego. Podłączyłem słuchawki kynarem.
Pierwszy odsłuch pokazał, że układ bezproblemowo zadziałał. Tu od razu przypomniała mi się uwaga na temat kondensatora 47nF. Chyba kiedyś miałem mniej wyostrzone ucho, bo na ten moment uznałem, że wysokich tonów jest za dużo i wartość tego kondensatora ustaliłem na 0,47uF. Dałem tu niewielkiego tantala. Bardzo możliwe, że też powstało przekłamanie, gdy rysowałem schemat i spisywałem wartości z prototypu.  
Dalsze zwiększanie tego kondensatora powoduje jeszcze większy przyrost basów, ale powyżej 1uF bas jest już limitowany filtrem wejściowym zbudowanym na pierwszym wzmacniaczu operacyjnym. Z tymi basami trzeba uważać. Szybki kompresor, ładnie kompresuje wysokie tony, ale stała czasowa jest za mała dla basów. W związku z tym układ nadąża zmieniać wzmocnienie podczas narastania sinusa wypłaszczając go, co powoduje, że działa tu podobnie do ogranicznika diodowego wytwarzając zniekształcenia basu. Z tego powodu w szybkich kompresorach należy dość mocno ograniczyć poziom basu, aby prawie nie podlegał kompresji. Tak jest też zrobione w kompresorze wykonanym na piechotę. Takie podejście zapewnia idealnie czystą i wyrazistą modulację najlepszą dla QRP, ale nie tylko. Korespondenci przy takim ustawieniu nie odczuwają braku basu. Jeśli ktoś chce mieć więcej basu (poszerzona emisja SSB) może zastosować dwa kompresory równolegle. Jeden szybki dla wysokich tonów a drugi z większą stałą czasową dla basów. Jeśli ktoś w przyszłości będzie chciał spróbować takiego rozwiązania to podpowiem jak trzeba zmienić filtr wejściowy w kopresorze basowym.

Na ten moment po tych drobnych zmianach płytki kompresor działa zgodnie z założeniami. Jak będę miał kolejną wolną chwilę czasu spróbuję zrobić jakieś nagrania.
 

P.S.
Na ten moment nie mogę wkleić zdjęć, bo są za duże i forum nie przyjmuje, jak obrobię to dodam.
Odpowiedz
#54
Szanowny Panie Henryku,

Mnie układ nie zadziałał . Nie wpadłem na trop zasilania wyższym napięciem. Co do braku padów dla wyjściowego sygnału, to w założeniu przewidziałem tam gniazdo, z którego chciałem poprowadzić przewody do potencjometru umieszczonego w jakimś wygodnym dla regulacji miejscu. Wówczas problem nie istnieje. Być może ten potencjometr ulokowany poza płytką nie jest dobrym pomysłem. Nie mam pojęcia ponieważ jak do tej pory nigdy czegoś podobnego nie stosowałem.

Pozdrawiam
sp5rzm

W najbliższych dniach spróbuję ponownie zabrać się za uruchomienie kompresora. 

Ponieważ Konstruktor ma już ten etap za sobą, to pożyteczne dla wszystkich Forumowiczów byłyby jakieś konkretne sugestie, na podstawie których mógłbym dokonać stosownych zmian w layout`cie. W tym przypadku nie chodzi wyłącznie o sprawy poruszone wcześniej ale np. o to czy wszystkich wyłączników, mikrofonu oraz zasilania nie umieścić na jednym krawędziowym złączu. Może przyjąć w rozwiązaniu inny format gabarytu PCB? Spokojnie czekam na propozycje.
Odpowiedz
#55
(04-04-2019, 02:28 PM)George napisał(a): Szanowny Panie Henryku,

Mnie układ nie zadziałał . Nie wpadłem na trop zasilania wyższym napięciem. Co do braku padów dla wyjściowego sygnału, to w założeniu przewidziałem tam gniazdo, z którego chciałem poprowadzić przewody do potencjometru umieszczonego w jakimś wygodnym dla regulacji miejscu. Wówczas problem nie istnieje. Być może ten potencjometr ulokowany poza płytką nie jest dobrym pomysłem. Nie mam pojęcia ponieważ jak do tej pory nigdy czegoś podobnego nie stosowałem.

Pozdrawiam
sp5rzm

Gniazdo może być, nie widzę w tym problemu.
Wklejam obiecane zdjęcia:
   
   
   
   
   
Myślę, że te zdjęcia pomogą w uruchomieniu. Jeśli jeszcze wystąpią jakieś problemy proszę pisać i nie czaić się.
Zapomniałem dodać, że pobór prącu całości wynosi u mnie 19mA. Samego SSM2165 razem ze stabilizatorem 5V - 9mA. Zasilanie płytki 13,8V.

Jeszcze jedno zdjęcie obrazujące sposób zasilania mikrofonu z napięcia stabilizowanego

   

Powodzenia w uruchomieniu
Odpowiedz
#56
Na ten moment proponowałbym dwie wersje płytek.
1. wersja bazowa przeznaczona do wstawienia do środka amatorskiego TRXa, może to być obecna wersja płytki, złącza to kwestia do dyskusji, im mniej połączeń i wtyczek tym lepiej moim zdaniem.

2. Wersja do wstawienia do mikrofonu. Tu proponuję wybrać jakiś typ mikrofonu np. od CB, trochę większy, żeby się to wszystko w środku zmieściło wraz z możliwością umiejscowienia w obudowie kilku przełączników.

Zanim nastąpi dalszy rozwój płytki dobrze by było, aby więcej kolegów uruchomiło układ i zapodali tu swoje wnioski. Każdy ma trochę inne ucho i być może zaproponuje nieco inne wartości elementów. Te, które są teraz wydają się być optymalne w moim subiektywnym odczuciu, tym bardziej, że aby się o tym przekonać potrzebne jest nie nasze ucho, ale ucho korespondenta po drugiej stronie łącza radiowego. Ja testowałem to przepuszczając sygnał przez pomocniczy modulator diodowy i odsłuchując na odbiorniku EKD500. Słuchawki bezpośrednio podłączyłem tylko przy wstępnym uruchomieniu.
Potrzebne więc jest przeprowadzenie wielu łączności z tym kompresorem.
Ciekaw jestem tych wyników prób.
Spróbuję u siebie połączyć dwa kompresory przełączane (na SSM2165 i ten na piechotę) i podpiąć je do jakiegoś TRXa. Może się to uda jeszcze jutro. Zapraszam do odsłuchu mojego sygnału w najbliższych dniach na paśmie 80m.

Na koniec dodam, że mogę się podzielić z kolegami trzema sztukami układu SSM2165. Układy są dość dziwne, bo po umyciu płytki acetonem napisy natychmiast znikają, ale układy działają prawidłowo.
Odpowiedz
#57
Udalo sie uruchomic kompresor. Na niskoomowych sluchawkach uklad dziala. Przy probie podlaczenia kompresora do Trxa widze na oscyloskopie wzbudzenie. Przypuszczam, ze nanosi.sie sygnal w. cz.
Odpowiedz
#58
Witam Szanowne Kolezanki i nie mniej Szanownych Kolegow,

Dzisiaj przeprowadzilem prosty eksperyment, ktory potwierdzil nanoszenie sie sygnalu w.cz. na tor mikrofonowego kompresora. Do wyjscia kompresora podlaczylem sluchawki i wlaczylem nadajnik na bardzo malym poziomie mocy. Uslyszalem niezly jazgot.. Pojecia na razie nie mam co z tym fantem zrobic. Smile

Pozdrawiam wszystkich
George
Odpowiedz
#59
Dla blokowania w.cz. należy : 4 nogę ssma dać  1-10nf do masy, dobrać eksperymentalnie, najlepiej generator przestrajany i zdjąć pasmo przenoszenia. Na wejściu nie ma nic co zapobiega przedostawaniu się wcz na I wzmacniacz z filtrem dolno zaporowym . W skorpionie dałem na wejściu układ filtra PI- RC Mikrofon -10nano do masy -1 k szeregowo i dalej 10nano do masy ,. Kondensatory koniecznie c0g ( efekt piezo elektryczny przy innym typie ceramiki) lub kostki tht . Nie wiem dlaczego tak usilnie wycinacie dolne pasmo ( rozumiem wolniejsze działanie automatyki dla niższych tonów i ewentualnie przenikanie drugiej wstęgi przy słabej stromości zbocza) Sygnał od 100 Hz naprawdę często lepiej brzmi jak ten od 300-400 ale to kwestia umowna. Większą uwagę skupił bym na obcięciu pasma powyzej 2700  co jest realizowane drugim stopniem. Bez tego strasznie szeleścimy. Tutaj zastosował bym filtr drugiego rzędu, będzie korzystniejszy jak sam kondensator 4,7nano.
Jeszce sadze że drugi wzmacniacz ma za duże wzmocnienie (około 40x dla 1-2KHZ)  Z mikrofonu pojemnościowego mamy przy normalnej mowie 5-10mV sk. x 40 daje to nawet 400 mV i przy gwizdaniu do mikrofonu 600mV -- To za dużo na ten kompresor. Zwiększył bym wartość rezystora 470om do 2,2-4,7 kom.
Wklejam mcz nadajnika scorpiona ( bez kompresora) mam około 80-120mv sk na modulator .
   
 
Zaraz opiszę jak to mi wyszło w Hydrze przy ssm 2166 - przedwczoraj zdejmowałem charakterystyki.
Wygląda to  tak  Sygnał wpuszczony na wejście mikrofonowe . około 10mV sk generator G432 sinus. Napięcie wyjściowe pomiar oscyloskopem cyfrowym podpiętym na wejście modulatora NE602  Charakterystyka napięciowa ( nie w dB). Kompresja zablokowana dla celów pomiaru .

   
schemat tej części bez kluczy itp .
Dolne pasmo obcięte tylko szeregowymi pojemnościami, miedzy nimi są klucze przełączające N/O dlatego jest ich więcej jak potrzeba , ssm 2166 ma na wejściu wzmacniacz operacyjny z możliwością regulacji wzmocnienia  elementami zewnętrznymi wiec nie stosuje tutaj dodatkowego wzmacniacza na wejściu, obecnie wzmocnienie ustawione X 5 (2,2k i10k w sprzężeniu zwrotnym) plus 4,7 nano skutecznie obcinający pasmo powyżej 10 KHz w tym wcz .
Podwójny LPF 2go rzędu zastosowany po kompresorze .
   
Odpowiedz
#60
Pawle,

Pare dni temu slyszalem Ciebie na pasmie. Zwrocilem uwage na Twoje ladne audio.

Pozdrawiam
George sp5rzm
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości