Liczba postów: 701
Liczba wątków: 61
Dołączył: Mar 2017
Reputacja:
1
Piotrze,
U mnie występował ten problem grzania się wzmacniacza TBA810S ale przy pracy na 50R głośniku. Na słuchawkach miałem już podpięty równoległy rezystor 10R. Jakiś czas nawet o tym nie wiedziałem, że wzmacniacz się nagrzewa.. Kiedyś poczułem dziwny zapach od strony płytki i "po nitce do kłębka" doszedłem do tego co Ty. Dobrze, że o tym napisałeś. Rezystor rozładowujący ładunki na torze zasilania Tx jest ciekawym i chyba dobrym rozwiązaniem.
Pozdrawiam
Liczba postów: 137
Liczba wątków: 1
Dołączył: Apr 2017
Reputacja:
0
wzmacniacze m.cz. nie mają prawa nagrzewać się bez obciążenia. Prawdopodobnie we wzmacniaczu powstają wzbudzenia na częstotliwościach ponadakustycznych, których nie słychać. Warto podłączyć oscyloskop i to sprawdzić. Jeżeli ta przyczyna się potwierdzi to należy zmienić wartości niektórych elementów w schemacie wzmacnicza.
Liczba postów: 616
Liczba wątków: 102
Dołączył: Mar 2017
Reputacja:
2
25-08-2020, 08:55 AM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 25-08-2020, 09:00 AM przez sp9lvz.)
Na pewno to jest to - powstaje wzbudzenie na częstotliwościach ponad akustycznych jeśli nie obciąży się niską impedancją wzmacniacza. Zastanawiam się czy chodzi o użycie kondensatorów blokujących ceramicznych zamiast styrofleksowych? Ew. trzeba sprawdzić czy zablokowanie wejścia jakimś kondensatorem nie pomoże. Jak widać powtarza się ta sytuacja w kolejnych przypadkach. W wolnej chwili przetestuję, czy rozwiązaniem jest tylko ten dodatkowy rezystor. Trzeba też pamiętać, by radiator był uziemiony.
Co do drugiego problemu (przekaźnika) to proponuję by robić małe modyfikacje na nowej wersji płytki (ta która ma ten przekaźnik na pokładzie), rozwiercić otwór pod te styki do masy by nie stykał się masą i dolutować do nich te 100R do masy... W pierwszej wersji nie ma przekaźnika na płytce, więc łatwiej to wykonać.
Piotr, SP9LVZ
Liczba postów: 616
Liczba wątków: 102
Dołączył: Mar 2017
Reputacja:
2
20-09-2020, 08:29 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 21-09-2020, 10:52 AM przez sp9lvz.)
Przetestowałem dziś tą opcję z 100R z #1 w obwodzie styków przekaźnika zasilania co zwierają +12 TX/RX do masy. Po zastosowaniu dodatkowych 100R - nie ma już problemu sklejania styków, po wartości skoku prądu zasilania widać moment jak +12V jest zwierany do masy przez 100R - na ułamki sekuny. Dzięki tym rezystorom 100R nie ma pełnego zwarcia na zasilaniu i styki się nie sklejają. Wymagało to rozwiercenia otworów przekaźnika tych styków były na masie i przelutowanie tych styków z rezystorami 100R do masy. Oczywiście RX i TX oddzielnie.
Piotr, SP9LVZ
Liczba postów: 195
Liczba wątków: 21
Dołączył: Mar 2017
Reputacja:
0
Cool,
A do tego nieźle słychać.
Tylko ta odręcznie malowana płytka po lewej stronie u góry pokazana drukiem do góry pod koniec filmu jakoś nie pasuje.
Co to takiego? Filtry wejściowe? Przedwzmacniacz?
No i wygląda na to, że zapasik kości Plessey'a jeszcze jest.
Motywuje mnie to do odstawiania napraw przyrządów pomiarowych i radiostacji i powrotu do zakończenia któregoś Plessey'a.
73, Mietek
Liczba postów: 701
Liczba wątków: 61
Dołączył: Mar 2017
Reputacja:
1
Mietku,
Dobra wiadomość od Ciebie. Gdy skończysz tego "plesseya", to wówczas będą już trzy stacje w eterze. Może jeszcze gdzieś ktoś złożył płytkę i z niej korzysta ale się nie pochwalił.
Pozdrawiam