09-10-2018, 05:31 PM
Witam Szanownych Kolegów,
Zastanawiam się dlaczego tylko mnie na lotnisku w Warszawie wzięto do kontroli celnej. Niczego "trefnego" nie miałem. Rzucono się na mój bagaż gdy po odpowiedzi skąd podróżuję potwierdziłem, że z Azji. Interesowano się ile gotówki przywożę oraz w jakim celu byłem na wyjeździe. Podobne pytania zadają na innych granicach ale w Polsce szczególnie dociekliwie. Nie mam nic przeciwko kontroli celnej ale denerwuje mnie, że prawie zawsze do mnie się "przyklejają" i szczególnie jest to przykre gdy człowiek ledwo żyje po 21 godzinach podróży. Może podejrzane jest to, że starszy pan z dużą walizką leci na drugi koniec świata? Licho wie.. Skąd mogli wiedzieć, że byłem na pogrzebie.
Pozdrawiam wszystkich
George
Zastanawiam się dlaczego tylko mnie na lotnisku w Warszawie wzięto do kontroli celnej. Niczego "trefnego" nie miałem. Rzucono się na mój bagaż gdy po odpowiedzi skąd podróżuję potwierdziłem, że z Azji. Interesowano się ile gotówki przywożę oraz w jakim celu byłem na wyjeździe. Podobne pytania zadają na innych granicach ale w Polsce szczególnie dociekliwie. Nie mam nic przeciwko kontroli celnej ale denerwuje mnie, że prawie zawsze do mnie się "przyklejają" i szczególnie jest to przykre gdy człowiek ledwo żyje po 21 godzinach podróży. Może podejrzane jest to, że starszy pan z dużą walizką leci na drugi koniec świata? Licho wie.. Skąd mogli wiedzieć, że byłem na pogrzebie.
Pozdrawiam wszystkich
George